Pamiętacie jak pisałam o tym, że będąc w ciąży miałam cukrzycę, co wiązało się z przejściem na dietę. Dlatego własnie ona będzie moim słowem na d.
Cukrzyca ciążowa, której się nie spodziewałam,
wywróciła mój świat do góry nogami.
Totalny brak wiedzy, tak oceniam siebie z
początku ciąży - myślałam, że bananami i marchewką gotowaną pomogę córce.. A tymczasem okazało się, że mam
ich unikać. Indeks glikemiczny i ja -staliśmy się przyjaciółmi po pięciu
tygodniach. Wdzięczność wielka wobec lekarzy, że pomogli poprowadzili i nie zlekceważyli.
Powiem nieskromnie - nigdy nie wyglądałam piękniej - polecam, nawet jeśli cukier w normie 👩
A.
Komentarze
Prześlij komentarz